Jeszcze świeże, tyle co skończone, ale z tej radości muszę się pochwalić.
Oto wzorek w całości (nie wyprany, nie wyprasowany i nie obramowany)
I ostatnie zbliżenia
Nie liczyłam dni spędzonych nad tym samplerem, ale pewnie trochę się uzbiera. Była to moja pierwsza zabawa salowa. Dziękuję wszystkim uczestniczkom za wspólne wyszywanie i dziękuję Weronce za organizację.
Pomysł na zagospodarowanie jakiś tam mam, ale z wykonaniem będzie trudniej:) Potrzebuję ramki, a najbliższym czasie raczej nie będę w żadnym dużym sklepie. Zobaczymy...
Teraz mogę wrócić do innych projektów, które trochę się już zakurzyły.
Piękna robota! Gratuluję ukończenia:)
OdpowiedzUsuńSlicznie wyglada skonczony. Ja od pazdziwrnika nie zrobilam nawet jednego xxx, az wstyd.
OdpowiedzUsuńPozdrowienoa