środa, 30 października 2013

Letni SAL - 6

Nadszedł czas na co-2-tygodniowe sprawozdanie z postępów nad optymistyczno-letnim alfabetem. Jak zwykle pogoda na zdjęcia nie dopisała.
Stan na dzisiejszy poranek.

Coraz trudniej objąć całość, dlatego małe zbliżenia na najnowsze fragmenty.


Plany na następny raz... dokończyć wszystkie literki? Może się nie udać. Zwłaszcza, ze wcześniej jeszcze róża po prawej się tak ładnie do mnie uśmiecha. Ale już tak mam, że czym bliżej końca, tym szybciej bym chciała wyszywać. (Wyjątek: czarne tło na Damie z łasiczką). A od 1 listopada SAL herbaciano - ciasteczkowy...
Wracając do samplera. Czy ktoś już zaczął środkowy fragment? Ja zostawiam go na koniec.
Dziękuję za wszystkim odwiedziny i komentarze.

1 komentarz:

  1. ale pieknie! a ile już masz!!!!
    u mnie zawalone kolejne 2 tygodnie (jakos tak straciłam cheć na tego samplerka)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń